czwartek, 14 listopada 2013

przeznaczenia nie oszukasz.

Wysyłasz mi te ":-*" nie wiedząc nawet ile one dla mnie znaczą. Dla Ciebie to zapewne nic, a ja uśmiecham się do monitora i wszystko jest jakieś takie lepsze. Chyba za szybko zaczynam marzyć i od razu mam te wszystkie wizje w głowie... Jak byłoby z nami gdybym wtedy nie powiedziała tych kilku słów za dużo, albo gdybyśmy na spokojnie to wszystko załatwili, porozmawiali. Pewnie byłoby pięknie. Ale nie ma się czym przejmować, przecież jesteśmy sobie przeznaczeni. Do teraz wierzę w to, że wszystko się jeszcze ułoży, bo przecież jesteś moją największą miłością, zawsze i tak do siebie wracamy, bo przecież się kochamy. Tak będzie i tym razem, ja to wiem. Bo Skarbie, sam wiesz, że przeznaczenia nie oszukasz.

Podobno dziś Dzień Wyznawania Miłości. Więc mówię Ci poraz kolejny: kocham Cię, jak nigdy nikogo.
Wlaściwie dlaczego ostatnio ciagle mówię i piszę jakby do powietrza?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz